czwartek, 1 maja 2014

rozdział 1a



- No proszę, proszę... Czyżbyś Potter został porzucony przez swoich przyjaciół? - W drzwiach przedziału stanął Malfoy. O dziwo bez swoich goryli za plecami. - Czyżby wreszcie zauważyli, że jesteś nienormalny?